czwartek, 11 września 2008

Indian twin win!/Bliźnięta są trendy

Z powodu niezidentyfikowanych błędów w komputerze i w związku z tym niemożności słuchania radia przez Internet do łask wrócił telewizor. Nie wiem, jakiej jest marki, bo się zatarała, ale rzeczywistość, którą mogę w nim zobaczyć nie jest tak boleśnie wyrazista, jak ta, którą można zobaczyc np. w telewizorze plazmowym. Kolorowym dodajmy. Bo ten telewizor jest czarno-biały. Kotka odgryzła mu antenę, więc działa tylko program pierwszy TVP. W tymże dzisiejszego poranka usłyszałam news, który mnie zainteresował z uwagi na m.in. powiązania z Indiami. Otóż genetycy z WHO wybierają się na badania do wioski Ko-gi-nji na południu Indii (nie pokazuje jej żadna mapa, więc nawet nie powiem wam, w którym stanie jest ta wieś). Dlaczego akurat tam? Kogo obchodzi jakaś wioska południowo-indyjska? Jadą tam dlatego, że rodzi się tu najwięcej na świecie bliźniąt. W 13-tysięcznej wiosce żyje teraz około stu par takich samych, bardzo urodziwych ludzi! Rodzice się cieszą, bo dla Hindusów posiadanie bliźniąt to honor, bo synowie wielkiego boga Słońca Suriji byli właśnie bliźniętami. Problem mają tylko nauczyciele, bo w jednej z prowincjonalnych szkół uczy się 20 par bliźniąt. Ciekawe, czy więcej jest dziewczynek czy chłopców.
W serwisie wypowiedział sie też jakiś hinduski ginekolog, którego wcale nie dziwi fakt, że w ciągu swojej kariery lekarskiej w wiosce zajmującej powierzchnię około dwóch kilometrów kwadratowych, miał już do czynienia z ponad setką przypadków bliźniaczych ciąż.

Hmm. Ja tam się nie znam, ale jest tak: we wsi są same bliźniaki. Prokreacja jest czynnikiem zbliżającym ludzi. Szukać daleko nikomu się nie chce, więc bliźnięta dobierają się w pary z innymi sąsiednimi bliźniętami. To chyba z punktu widzenia genetyki nie jest niczym dziwnym, że rodzice mający bliźniacze rodzeństwo mają bliźniacze dzieci. No ale to już naukowcy z WHO wyjaśnią bardziej naukowo z pewnością.

Ech, fajnie by było mieć takie dwa bobasy za jednym zamachem. Kasting...? Czy ktoś ma może bliźnięta w rodzinie? Tylko żadnego mi tu politykowania;-)

Brak komentarzy: